W dniach 23 listopada br. w budynku Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Rolniczego im. H. Kołłątaja w Krakowie odbył się kolejny 56. Zjazd Ornitologów Polski Południowo-Wschodniej, zorganizowany przez Małopolskie Towarzystwo Ornitologiczne. Jak w latach poprzednich patronat nad Zjazdem objęła Dziekan Wydziału HiBZ UR Pani prof. dr hab. Dorota Zięba – Przybylska, której bardzo dziękujemy za przychylność naszego cyklicznego wydarzenia.

Prezes MTO – Katarzyna Mikicińska podczas prezentowania sprawozdania z działalności MTO w roku 2024. Tauron Dystrybucja jest naszym partnerem strategicznym. (fot. Mirosław Nowicki)
Po otwarciu zjazdu i przywitaniu wszystkich zaproszonych gości, prelegentów i uczestników przez Prezes MTO Katarzynę Mikicińską i Damiana Wiehle, swoją prelekcję rozpoczął prof. dr hab. Robert Gwiazda (IOP PAN Kraków). Przedstawił wykład „Konflikty człowiek – zwierzęta. Skutki, przyczyny i zapobieganie”. Okazuje się, że wiele nieuniknionych skutków i reakcji dziko żyjących zwierząt wynika z działalności człowieka. Prelegent omówił m.in. wybrane dane ukazujące zjawiska przyczynowo – skutkowe przekładające się na powodowanie szkód, np. przez ssaki łowne biorące udział w wypadkach komunikacyjnych. Po wykładzie otwierającym, drugą stałą pozycją zjazdu jest Sprawozdanie z prac MTO za bieżący rok, które przedstawiła Prezes MTO Kasia Mikicińska. Zaraz po tym nastąpiło wręczenie „Pomurników”, czyli odznak, wyróżnień dla najbardziej aktywnych ornitologów działających na terenie Małopolski.
„Pomurniki” otrzymali:
- Białego – dr Kazimierz Walasz,
- Srebrnego – Grzegorz Cierlik, Dariusz Czernek, Iwona Moczek, Małgorzata Śliż i Jakub Wyka,
- Pomarańczowego – Agnieszka Leszczyńska i Rafał Szczerbik,
- Błękitnego – Wojciech Bielański i Mirosław Nowicki.
Gratulujemy!!!
Ponieważ dawny Prezes dr Kazimierz Walasz nie mógł pojawić się na tegorocznym zjeździe, w jego imieniu „Białego Pomurnika” odebrały córki – Panie Barbara i Katarzyna. Pani Katarzyna serdecznie podziękowała w imieniu ojca za wyróżnienie, życząc owocnych obrad. Następnie przekazała obraz na ręce obecnej Prezes MTO Kasi Mikicińskiej obraz autorstwa Władysława Siwka legendarnego polskiego rysownika m.in. ptaków. Przedstawia on stado żerujących na śniegu mazurków. Doktor Kazimierz Walasz otrzymał ten obraz od doc. dra Eugeniusza Nowaka, którego gościliśmy podczas 43. Zjazdu Ornitologów Polski Południowo-Wschodniej w dniu 26 listopada 2011 r. Po zakończeniu swojego wystąpienia pt. „Wybrane sylwetki polskich, niemieckich i ukraińskich ornitologów – w przygotowywaniu polskim wydaniu biograficznej ornitologów środkowo-europejskich”, podarował ten obraz Wł. Siwka Kazimierzowi. Ten, zaskoczony prezentem, dziękując jednocześnie zadeklarował przekazanie go do siedziby MTO, jak tylko będzie to możliwe, co nastąpiło dopiero w tym roku po gruntownym remoncie.
Po krótkiej przerwie kawowej dr hab. Mateusz Ledwoń (GKO, ISiEZ PAN, Kraków) przedstawił prezentację pt. „Co wiemy o ślepowronach z Doliny Górnej Wisły dzięki telemetrii”. Dzięki wyposażeniu wybranych dorosłych osobników w loggery GPS/GMS schwytanych w swoich koloniach lęgowych, mogliśmy dowiedzieć się o pozastawowych żerowiskach nie znanych dotąd u ślepowronów, 48 godzin z życia rodzica, a także o najatrakcyjniejszych żerowiskach odwiedzanych przez dorosłe w ciągu dnia i w nocy. Druga część prezentacji ukazała trasy, tempo i miesiące w podróży osobników wyposażonych w loggery od dyspersji polęgowej, wędrówkę jesienną do Afryki, po trasy powrotne wiosną następnego roku w kierunku swoich dotychczasowych kolonii lęgowych.
W kolejnym wystąpieniu nasz gość z Uniwersytetu Gdańskiego – prof. dr hab. Włodzimierz Meissner przedstawił „Zastosowanie fotografii cyfrowej w badaniach pierzenia lotek na przykładzie śmieszki”. Okazało się, że na temat tempa pierzenia lotek pierwszorzędowych u dorosłych i drugorocznych śmieszek niewiele wiadomo. Ponieważ w przypadku innych gatunków mew (białogłowej, srebrzystej i siwej), przybywających w środowiskach antropogenicznych, niewiele wiadomo, to gorąco zachęcał do fotografowania mew w locie podczas ich obserwacji.
Po przerwie obiadowej dr hab. Łukasz Kajtoch (ISiEZ PAN, Kraków) wygłosił referat pt. „Różnorodne pochodzenie kluczem do pomyślnej kolonizacji Karpat przez nurogęsi”. Na zakończenie części naukowej mgr Anna Machut (INoŚ, UJ Kraków) podzieliła się wynikami swoich badań pt. „Czynniki wpływające na zmiany liczebności pokląskwy i kląskawki w Polsce na przestrzeni ostatnich lat”. Ponieważ ptaki krajobrazu otwartego na kontynencie europejskim znikają w zaskakująco szybkim tempie, Prelegentce udało się dowieźć kilka interesujących wniosków. Istnieje pozytywna zależność, jeśli chodzi o wilgotność siedlisk lęgowych u obu gatunków oraz ich wymagań siedliskowych, gdzie pokląskwa jest związana z zespołami łąk świeżych, natomiast kląskawka, jako gatunek dość plastyczny, nie wykazała w badaniach takowych zależności. Z kolei negatywna zależność wystąpiła przy temperaturze w okresie lęgowym. Tutaj brak opadów promował kląskawkę, a u pokląskwy zimna wiosna nie miała wpływu na jej lęgi.
Na zakończenie tegorocznej sobotniej oficjalnej części zjazdu dr Tomasz Wilki (OTOP) podzielił się wrażeniami ornitologicznymi (ale nie tylko!) z swojej podróży na Varanger północny półwysep w Norwegii wiosną, ale nadal w warunkach zimowych.
Tradycyjnie pierwszy dzień naszego Zjazd wpisywał się w od lat w konsekwentnie realizowaną stałą ramówkę corocznych jesiennych krakowskich spotkań, dając możliwość poszerzenia wiedzy o ptakach, wymianę doświadczeń pomiędzy członkami i sympatykami MTO nie tylko na sali obrad, ale również w kuluarach. W nieoficjalnym już panelu wieczorno-nocnym, który po zakończeniu Zjazdu przeniósł się do zarezerwowanej karczmy Smil’y przy Moście Dębnickim uczestnicy swobodnie w małych podgrupach razem biesiadowali w najlepsze, racząc się specjałami dostępnymi po ukończeniu 18 roku życia i dzieląc się przy tym przygodami oraz obserwacjami ptaków po zakończonym sezonie lęgowym czy migracji jesiennej. Nikt z nas jednak nie spodziewał się, że ta sielankowo-plebejska atmosfera niebawem się zakończy o godzinie 22.04. Właśnie wtedy dotarł z Rare Bird Alert Poland sms o treści „Mewa modrodzioba 1 ad., fot. Władysławowo, port rybacki, obs. Kuba Racinowski”. Jako obserwator nie tylko ptaków, ale również ludzi mogłem stwierdzić na własne oczy, że ta wiadomość dla większości tam zgromadzonych była jak „wiadro zimnej wody”. Po chwili kontentacji część Koleżanek i Kolegów przerwało ożywione dyskusje, podziękowało współbiesiadującym za udany wieczór i udało się albo od razu na dworzec PKP Kraków Główny z zamiarem dotarcia przez południem do Władysławowa, bądź organizowała transport samochodowy w 4-5 osobowych zespołach ekspedycyjnych. Ale o tym co nastąpiło w kolejnych dniach, może przy innej okazji.
Drugiego dnia odbyła się przedpołudniowa wycieczka ornitologiczna na miejski odcinek rzeki Wisły pod Wawelem.
W 56. Zjeździe udział wzięło ponad 125 osób, a podczas niedzielnej wycieczki prowadzonej przez Mirka Nowickiego 16 osób. Zaobserwowano 26 gatunków ptaków, co na porę roku i miejskie warunki nie było słabym wynikiem.
Tekst: Damian Wiehle